Gość
A propo narzekania, które w naturze ludzkiej w końcu jest tak bardzo zakorzenione, to może ponarzekajmy sobie tutaj na nich, co?
W końcu oni też są ludźmi jak my i nie są idealni, a każdego na pewno coś w nich denerwuje.
Mnie np. denerwuje skrzeczący głos Koyamy i Ueda (chociaż sam dokładnie nie umiem sprecyzować dlaczego, chyba po prostu nie podoba mi się jego usypiający głos, czy też inne bardziej, lub też mniej związane z tym gościem rzeczy). No i poza wspomnianą wrogością w odpowiednich postach do pana Akanishiego, to na dzień dzisiejszy nic więcej mnie w nich nie denerwuje, albo przynajmniej nic nie pamiętam... jak sobie przypomnę to dopiszę ^^
Gość
Łaaa... Czemu nie odkryłam tego tematu wcześniej? Ja czasem sobie lubię ponarzekać xD
Ueda (chociaż sam dokładnie nie umiem sprecyzować dlaczego
O, mój definitywny numer jeden na liscie Najbardziej Wkurzających Azjatów. Ja gościa po prostu nie trawię. Denerwuje mnie w nim dosłownie wszystko. Jego wygląd, jego głos, jego uśmiech (to już w ogóle najbardziej chyba), jego zachowanie (trochę programów z KT oglądałam), jego wszystko po prostu. Ot tak, bez powodu. Po prostu drażni mnie i już!
A pozostali członkowie KT też mi ostatnio coraz bardziej podpadają, ale to już pojedynczymi sytuacjami z ich udziałem, więc nie będę się rozwodzić ;p
Gość
Alexandra napisał:
O, mój definitywny numer jeden na liscie Najbardziej Wkurzających Azjatów. Ja gościa po prostu nie trawię. Denerwuje mnie w nim dosłownie wszystko. Jego wygląd, jego głos, jego uśmiech (to już w ogóle najbardziej chyba), jego zachowanie (trochę programów z KT oglądałam), jego wszystko po prostu. Ot tak, bez powodu. Po prostu drażni mnie i już!
W pewnym sensie mam to samo, ale do niejakiego Nishikido Ryo ^^
Gość
Hehe, tak, Ryo ma w sobie coś takiego, że nie umiem nawet na niego patrzeć. Rany, jak go widzę to krzyczę "wyłącz to, wyłącz to". Jego śpiew, jego zachowanie... nie potrafię nawet tego skomentować. Nic tylko uciekać. To dla mnie najbardziej irytujący osobnik w Azji... Tak, chciałoby się powiedzieć nawet na świecie, ale nie jednak na tym przystanę.
Koyamę i Uedkę uwielbiam, tak btw ^^
Administrator
Koyama... przecież on samym soba potrafi człowieka do szału doprowadzić...
Nie bardzo rozumiem. Sam jego wygląd Cię wkurza czy jak?
I w sumie nie zgodzę się, że Jin jest nieodpowiedzialny:P Jakby taki był to by zostawił Meisę z dzieckiem, a się pobrali. Więc wziął na siebie odpowiedzialność.
Co takiego zrobił, że wydaje Ci się nieodpowiedzialny?
Offline
Ale u Jina może też dochodzić miłość Hikaru-chan, a podczas miłości myśli się inaczej.
Mnie w Jinie denerwowało jego podejście do pracy, kiedy był w Kat-tun i ogólnie uznaję, że dobrze zrobił, że ich zostawił. Moim zdaniem wyszło im to na dobre ^^ On robi co chce, a oni pozbyli się członka, który stawał się dla nich ciężarem.
W NEWS hm... chyba nie mam kogoś, kto by mnie tak konkretnie denerwował ^^"
Offline
Administrator
W sumie z Jinem to podobna sytuacja jak z Pi i Ryo - oni teraz robią co chcą, a zespół może normalnie pracować;)
No liczę na to, że chodzi o miłość:) Ale wiesz mógł najpierw porozmawiać z szefem, zaplanować itp. No a on do razu nie zważając na to co powie agencja i jakie może mieć z tego powodu konsekwencje. Z jednej strony to może nierozważne posunięcie, ale z drugiej całkiem romantyczne^^ No i pokazał, że zadbał, by dziecko miało ojca^^
Offline
No tak, zgadzam się. Pokazał, że chce stworzyć rodzinę. Hm zachował się tylko trochę nie w porządku do chociażby takiego Maru, z którym przecież niby miał dobre kontakty. Nic mu nie powiedział i zrobił to po cichu. Heh nie wiem czy powiedział swoim najbliższym przyjaciołom, ale dla mnie jego posunięcie było odrobinę niezrozumiałe.
Offline
Co do Jina, ja go właśnie dlatego lubię i szanuję, bo pomimo, że wie jakie mogą być konsekwencje, nie chce pozwolić nikomu kierować własnym życiem. Czy to decyzja ze ślubem, czy z odejściem z zespołu. Może tam jakiś żal jest, że to już żonate biodra, ale cóż xd.
Co do KT i NEWS nie mam nikogo kogo bym nie lubiła xd. Jednych po prostu lubię bardziej, a innych mniej. Są kochani razem, w grupie, jak i osobno. *Prawdziwy otaku xd*
Offline
Ja również mam takich co lubię bardzie i lubię mniej. Często się zależy do dnia, ale również od fanek, które potrafią czasami przesadzić.
Poza tym patrząc na regulamin uważam, że trzeba uważaż, żeby nie przekroczyć cienkiej linij.
Spoiler:
9. Rozumiemy, że każdy ma swojego ulubieńca, ale prosimy o NIE nachalne obnoszenie się ze swoją manią. I NIE wywyższanie jednego azjatyckiego aktora/piosenkarza/zespołu/celebryty nad innych. <- Jednak mimo to pamiętajmy, że to też fanklub a zatem wszelkie manie, zboczone pogaduszki w stylu: "Jakie on ma seksowne usta" itp. są mile widziane, chodzi nam jedynie o nie narzucanie swoich racji innym.
A także o zbytnie NIE obrażanie nielubianego aktora/piosenkarza/zespołu/celebryty. Pamiętajmy, że to fanklub a nie antyfanklub. I nim coś powiemy powinniśmy się zastanowić, czy nie obrazimy tym poglądów fana tej osoby lub też jej samej. Ten punkt dotyczy również Chatboxa.
Offline
Ja rozumiem regulamin i przecież żadnego z chłopaków nie szykanuję. Stwierdziłam tylko to co mi się w nich nie podoba (konkretnie w jednym ^^) - tak jak sam temat wskazuje, prawda? Poza tym ja Jina cenię jako muzyka, nie koniecznie musi mi się podobać jego zachowanie. No i Mirume zgadzam się z Tobą. Tp że nie bał się konsekwencji jest godne podziwu.
Offline
To tyczyło się ogółu i tego, że uważam, że w takich tematach i nie tylko można przesadzić.
A przez to kogoś zranić.
Nie chodziło mi tu konkretnie o ciebie ^^
Offline